poniedziałek, 28 sierpnia 2017

♥BACK TO SCHOOL 2017♥ : haul zakupowy

Witam wszystkich serdecznie w pierwszy poście na nowym blogu oraz pierwszym poście z serii  ''Back To School'' :)

Wakacje chylą się niestety już ku końcowi, dlatego uważam, że to idealna pora by w końcu zacząć tę serię. Sama uwielbiam oglądać filmiki z tej serii na youtube lub czytać posty tego typu na różnych blogach. Mimo, że te wakacje zaliczają się do jednych z najlepszych w mojej szkolnej ''karierze'' to jednak trochę zatęskniłam za szkolnymi murami oraz niektórymi osobami. Sama seria będzie liczyła raczej 5 lub 4 posty, zobaczymy. Rzeczy, które będę tutaj pokazywać podzielę na parę kategorii. Praktycznie wszystkie przedmioty pochodzą z Lidla, Biedronki lub Tesco (z małymi wyjątkami). Tak jeszcze dla jasności, w tym roku idę do 2. klasy gimnazjum.

                                                 ♥ZESZYTY♥

Zacznę od tego, czego zawsze jest u mnie najwięcej, czyli zeszytów. Zeszyty kupowałam w głównie w Tesco, ale mam też parę sztuk z Biedronki oraz Lidla.


Wszystkie te zeszyty są w twardej oprawie i mają po 96 kartek. Zeszyty na górze zakupiłam w Tesco, a te na dole w Lidlu. Oprócz zeszytu z kotem i zeszytu z napisem ''Just Start'' wszystkie bruliony są w kratkę.


Tutaj z kolei wszystkie zeszyty są w kratkę, mają miękką oprawę oraz 32 kartki. Wszystkie pochodzą z Tesco.


Wszystkie zeszyty z tego zdjęcia mają po 60 kartek i są w miękkiej oprawie. Pastelowy zeszyt z napisem ''Super Girls'' i metaliczny nad nim są z Biedronki, a reszta z Tesco.


I to już ostatnie zeszyty. Trzy z góry mają miękkie okładki i 80 kartek. Są one z Tesco. Dwa na dole zaś mają twarde oprawy i 96 kartek, kupiłam je w Biedronce.

                                                 ♥RZECZY DO PISANIA♥

Rzeczy do pisania jak zwykle u mnie zawierają niesamowite ilości kolorowych długopisów oraz zakreślaczy. Ułatwiają mi one naukę i sprawiają, że zeszyty są bardziej przejrzyste a notatki zachęcają do nauki.


Długopisy z BIC udało mi się zakupić w Biedronce za niską cenę jak na tak spory zestaw (ok. 3,99 z tego co pamiętam). Reszta jak zwykle jest z Tesco.

                                                ♥RZECZY KOLOROWE♥

Naprawdę nie wiedziałam jak nazwać tą kategorię. Znajdują się tu rzeczy, których raczej na co dzień w szkole nie używam, ale są one przydatne przy robieniu projektów czy rysowaniu/malowaniu na zajęciach artystycznych. Są tu te przybory bez których się obejść nie mogę, czyli nożyczki (tak, dla leworęcznych :p), korektor w myszce ( o wiele bardziej go lubię niż te z pędzelkiem lub ''w długopisie'') oraz temperówka na cienkie i grube kredki.


Wszystko stąd pochodzi z Tesco.

                                                 ♥ARTYKUŁY DO KLEJENIA/PRZYKLEJANIA♥

Tutaj również miałam problem z wymyśleniem nazwy :P Chodzi tutaj o wszelkie taśmy, naklejki na zeszyty oraz kleje.


                                            ♥RZECZY DO ''SZKOLNEJ'' KOSMETYCZKI♥

W tym roku postanowiłam, że będę nosić do szkoły kosmetyczkę. Zazwyczaj rzeczy takie jak balsam do ust czy krem do rąk walały  mi się po plecaku, dlatego postanowiłam to zmienić. Zakupione przedmioty wzbogacą ją o niezbędne dla mnie kosmetyki.


                                                  ♥TORBY, TECZKI ITD.♥

To już ostatnia kategoria mojego haulu. W sumie większość z tych rzeczy jest z tamtego roku, ale stwierdziłam, że i tak je tutaj wstawię.


Piórniki są ze sklepu papierniczego. Kosmetyczki z tym uroczym pieskiem jest z akcji ''Temu Misiu'', a portfel nie wiem gdzie został zakupiony, ale jest z firmy Nici. Dalej teczka i okładka na dokumenty są z Biedronki.


Plecak jest z TKMaxx a worek też z fundacji ''Temu Misiu''.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuję wam wszystkim za czytanie, mam nadzieję, że ten post wam się spodobał i zostaniecie na dłużej. Życzę wam słonecznych ostatnich wakacyjnych dni i w miarę łagodnego powrotu do szkoły :) Do następnego posta.

Buziaaaa :D

15 komentarzy:

  1. Ja w tym roku kupowałam rzeczy tylko w biedronce bo są tam najładniejsze przybory moim zdaniem. Mam nadzieje,że twój rok szkolny będzie udany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. heh, wyprawka dobra:)
    www.flare.com.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo, fajne rzeczy. Ja już skończyłam liceum i idę na studia, na których akurat nic nie potrzebuję, może jeden zeszyt. Nie przepadałam za szkołą, głównie przez matmę, geografię, chemię i inne takie. Ale przybory uwielbiałam nabywać :D Udanego roku ;)
    http://karina.stankowicz.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny haul :)
    Moje szkolne zakupy w tym roku są bardzo skromne, w liceum już niektóre rzeczy są zbędne :D
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Super się przygotowałaś na nadchodzący rok szkolny, ja musze dokupić jeszcze parę rzeczy i dzięki tobie wiem gdzie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kilka zeszytów mam takich samych :)

    Obserwujemy? :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Osobiście mam małą obsesję na punkcie pięknych zeszytów i ogólnie przyborów szkolnych a już zwłaszcza zakreślaczy i cienkopisów :)Tobie również życzę udanych ostatnich dni wakacji :)

    https://wkrainiejezykowobcych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. super rzeczy!! ^^

    http://start-afire.blogspot.com/2017/08/4-miesiace-wakacji-mozna.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic tak nie poprawia humoru jak otaczanie się ładnymi rzeczami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne zakupy! Ja do szkoły zawsze kupowałam multum zeszytów, ktore potem i tak były na następny rok :)

    Mam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
    www.spiked-soul.pl


    Elwira Charmuszko

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow, amazing haul, dear! So nice items! Like it a lot! Very interesitng review! Wonderful photos!
    I'm first time on your blog, and Like it a lot, so I follow you!

    Visit me, and follow. See you soon. Maleficent

    OdpowiedzUsuń
  12. nawet zeszyty muszą być stylowe, a co! :P

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię przeglądać takie posty, bo pamiętam jak przed powrotem do szkoły mega frajdę sprawiało mi kupowanie zeszytów i przyborów :)

    zapraszam do siebie,
    http://vaasy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Okres kupowania wszystkiego do szkoły zawsze był dla mnie najprzyjemniejszy. Zawsze szukałam w milionach sklepach najładniejszych okładek, najfajniejszych plecaków, piórników. Niby mała rzecz a cieszy :)

    OdpowiedzUsuń