w dzisiejszym poście chcę wam opowiedzieć nieco o tym, jak dbam o swoją cerę. Szczerze mówiąc, nie jestem do końca pewna jaki typ mam. Mogę ją raczej określić jako mieszana skłaniająca się bardziej w kierunku tłustej.
Oczywiście oprócz kosmetyków ważne jest to, aby pamiętać o zdrowej diecie. Już dawno w swojej wykluczyłam większość przetworzonego jedzenia. Źle to wpływało na moją cerę. Zamierzam jednak trochę zmodyfikować swój sposób odżywiania. Zauważyłam, że jem za mało produktów bogatych w witaminy z grupy B oraz cynk.
Ale o diecie może opowiem innym razem :) Teraz czas na kosmetyki, których używam. Wszystkie są dostępne w drogeriach typu Rossmann oraz aptekach. Zacznę od żeli do mycia twarzy. Używam ich na zmianę, zależnie od moich potrzeb.
Gdy potrzebuję pomocy w usunięciu martwego naskórka sięgam po ten z Selfie Projekt. Można go używać jako żel do twarzy, maseczka lub peeling. Ma przyjemny, świeży zapach i nie podrażnia cery. Nie polecam go jednak używać przy zmianach ropnych.
Na co dzień używam żelu z Uriage. Jest on idealny dla osób ze skórą skłonną do alergii, czyli takich jak ja. Zapach jest neutralny, w niczym nie przeszkadza. Fajnie oczyszcza twarz.
Ostatnim kosmetykiem, którego aktualnie używam jest nawilżająca maseczka z Bielendy. Ma ona świetną, kremową konsystencje i różowy kolor. Dodatkowo pachnie jak malinowy deser. Cera po niej jest fajnie nawilżona i wygładzona. Zdecydowanie wam ją polecam.
Piszcie w komentarzach!